Ostatnimi czasy jest powtarzany w reklamach różnych urządzeń z ekranem dotykowym centralny motyw przesuwania strony na ekranie palcem, gdzie pojawia się co najmniej podwójny ruch szarpany wynikający z zaistnienia tarcia statycznego po błędnym przewidzeniu intuicyjnego ruchu łukowatego palca, który zatrzymuje się na ekranie po szarpnięciu strony i jej nieprzesunięciu, lecz jakby wyrwaniu. Jest to analogiczny ruch jak przy wskaźniku myszy ustawionym w tryb przyspieszany funkcją zaawansowaną (a nie tą prostą potęgową) w X11, gdy rozmija się ona z charakterystyką ręki człowieka. Czyli jest to symboliczne przedstawienie konfiguracji uniemożliwiającej wykonywanie podstawowych operacji na ikonach lub oknach tak, by nie sprawdzać, czy się udało czy nie; tak miałem ustawione u siebie, więc mogłem sięgać wskaźnikiem po przedmioty bez analizowania poprawności, bo musiało się udać tak pewnie, jakbym pisał na klawiaturze. Czyli statystyczne zobaczenie błędu większości i jego propagowanie bez oparcia na rzeczywistości obsługi urządzenia zgodnie z ciałem i umysłem człowieka.